Komentarze: 2
jo te wakacje zaczeły sie zajebiście w pierwszym tygodniu wakacjii pojechałem najpierw do niemiec na tydzień i jak wruciłem to braciszek stryjeczny powiedział że jedziemy do francjii więc niezastanawiając sie pojechałem dojechałem do sztudgartu w niemczech i i przespalisimy sie u kuzynki i rano pojechalisimy do francji tam do chotelu i pozwiedzać w Paryrzu .A z paryża dostaliśmy sygnał że musimy jechac do Włoch wiec pojechalisimy w głomp włoch 200km do santrope nieweim jak to sie pisze mniejsza z tym we Włoszech wzielisimy towar i mielisimy jechać do polski ale nie tak szybko powiedział pojechalisimy na słowenie pozwiedzalisimy troszeczke ,i potem na wengry do Balatonu super dla przypomnienia niekturych balaton to największe jezioro w Ełropie . W nastempny dzień pojechalisimy na słowacjie kupilisimy co trzeba i wrucilisimy do polski teraz czekam na mame która wraca na 2 tygodnie i chce jechać zemną do grecji albo gdzie indziej jeszcze niewiem
Ps: Aniu czekam na ciebie cały czas i tęsknie :(